Kuchnia to miejsce, gdzie zasłony pełnią funkcję raczej dekoracyjną niż zacieniającą, dlatego też często się z nich rezygnuje w tym pomieszczeniu. Czasem jednak zdarza się, że mając duże okna na pustej ścianie chce się je gustownie przyozdobić. Jakie wiec zasłony do kuchni warto wybrać?
Kuchnia jest miejscem, gdzie zwykle dużo się gotuje i unosi się wiele zapachów, z tego względu koniecznie trzeba przemyśleć czy zasłony są konieczne. Jeśli już zapadnie decyzja o ich zakupie nie warto oszczędzać na jakości materiału, ponieważ powinien on być wytrzymały, odporny na częste pranie, a plamy powinny z niego schodzi bez problemów. Dlaczego? Z tego powodu że w kuchni bardzo łatwo o liczne, trudne do usunięcia zabrudzenia.
Kolejnym punktem, którym należy się kierować szukając zasłon do kuchni jest styl, jaki panuje w tym pomieszczeniu. Dobór złego wzoru może spowodować efekt odwrotny do zamierzonego. Gdy kuchnia jest pełna kolorów i wzorów lepiej będzie postawić na jednobarwny materiał dopasowany do koloru mebli lub blatów. W ten sposób do wnętrza nie wprowadzi się dodatkowego wzoru i nie nastąpi spotęgowanie chaosu.
Wzorów należy tez unikać gdy ma się wzorzyste płytki czy kolorowe fototapety na ścianach. Łączenie wielu różnych dekoracji na różnych płaszczyznach, materiałach i w różnych formach nie jest z żadnej strony korzystne. Wiele kropek, kresek czy ornamentów może przytłoczyć. Z tego względu warto kierować się zasadą, że jak gdzieś już jest deseń, to zasłony powinny być gładkie.
Z zasady tej można korzystać w drugą stronę, gdy meble i ściany nie mają worów czy dodatkowych dekoracji. Wówczas dodatkowe barwy czy desenie mogą ożywić czy ocieplić takie pomieszczenie. Nie należy jednak dobierać czegoś, co zupełnie nie będzie zgodnie kolorystycznie z całym wystrojem.
Nie bez znaczenia jest także długość zasłon, gdyż mogę one sięgać ziemi lub kończyć się na wysokości parapetu. Z tych względów przed zakupem należy starannie wymierzyć okna oraz karnisze, by uniknąć wpadek. Kupując dłuższe zasłony zawsze można je skrócić lub podwinąć u krawca, czego zrobić nie można jak się ma za mało materiału.